Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Komentarze - Just want my life

Just want my life

04 March 2005

Ja się pytam: co się ze mną stało? Kto mnie ukradł i podmienił? Gdzie jest TA Usagi? Usagi, dla której nie istniały rzeczy niemożliwe. Roztrzepana dziewczyna z marzeniami i wolą z żelaza? Pytam się, kto mnie uprowadził? Jakimi więzami mnie spętał, że nie uciekam? Gdzie się podział ten ogień? Gdzie ta wola życia? Gdzie ten pęd? Siedzę TU. A powinnam być TAM. W rytmie się zatapiać, wirować. Chłonąć. Każdy gest, każdy krzyk, każde spojrzenie. Ja się pytam! Gdzie to oczarowanie... gdzie to szaleńcze zauroczenie... Nią.
Komentarze - Manifest

Manifest

03 March 2005

A ja mam słabość do tej Pani. Na tyle dużą, że mogłabym zmienić dla niej preferencje... Spróbować zmienić przynajmniej. W każdym razie straszliwie mi się podoba. A tak poza tym... cisza i spokój. I tylko buractwo mnie wnerwia, ale to nic nowego. Plecy mnie bolą straszliwie. To chyba widać, bo nawet Aga na mnie pokrzykuje, żebym się wyprostowała. Jutro przed stepem idę na siłownię - trochę je rozruszam. Pewnie przydałoby się je też porozciągać, ale nie mam jakoś zaparcia. Kłamię. Nie mam z kim iść, a w sobotę bez motywacji z innej strony się nie ruszę. I tak Mrozia widuję incydentalnie i przeważnie jedynie w niedziele, więc chociaż te parę godzin sobotnich chcę go mieć dla siebie. Jakoś łatwiej mi było go niekochać niż kochać. Obejrzałam "Bliżej". Dobry film.
Komentarze - APEL

APEL

01 March 2005

Mój ojciec walczy wytrwale o oprogramowanie dla swojej szkoły. "Za oknami biały świt, ruszają ośnieżone tramwaje, to nowy dzień nam nastaje. Wchodząc dziś na świata strony, nie zapomnij i o niej - www.gimnazjum4.szczecin.pl. Dodaj głos w konkursie eduseeka, komuś dasz radość, ktoś na to czeka." KONKURS Wystarczy kliknąć koło Gimnazjum nr 4 w Szczecinie. Podziwiam go, tak po cichu, pewnie bym mu o tym nie powiedziała wprost, bo to jakoś dziwnie. Jednakże coraz częściej łapię się na tym, że chciałabym, żeby Mroziu miał w sobie cząstkę mojego ojca. Moja siostra pewnie by się z tym nie zgodziła. Moja mama ciągle na niego narzeka. A ja... ja go po prostu cholernie lubię. Czasem trzeba spojrzeć ponad czubek własnego nosa.
Komentarze - What the heck?!

What the heck?!

26 February 2005

Uczelnia uszczęśliwiła mnie nowym przedmiotem: "Organizacja i zarządzanie w organizacji wirtualnej". Masło maślane. Do tego "aż" 10 godzin ćwiczeń i 10 godzin laboratoriów, w różnych salach. To torpeduje każdy pomysł tych zajęć. Nie wiem, co ja z tymi ludźmi zrobię. Już pomijając bezsensowność przedmiotu, brak jakichkolwiek narzędzi (przecież nie każę im pracować na Symfonii, a MS Visio zobaczą jedynie w przelocie!), to ja jestem zupełnie do tego przedmiotu nie przygotowana. Moja wiedza w tym temacie w skali 10 stopniowej wynosi 2. Od rana siedzę i się douczam, a jutro mam nauczać innych. Paranoja. 5 spotkań w semestrze i oni mają z tego coś wynieść? Co?! Chyba komputery jedynie... Ignorantka nauczająca innych ignorantów [ściana]. Rany, no i co ja mam z nimi zrobić?
Komentarze - Agnieszka Czajkowska - artystycznie

Agnieszka Czajkowska - artystycznie

23 February 2005

Choroba wpływa na mnie twórczo: poprawia moje wyczucie kolorów i pomysłowość (Elmin, nie śmiej się). Wykorzystuję to więc, dopóki mogę, pomijając drobną niedogodność, że wszystko robię w słodkich różach i błękitach, a dopiero potem poprawiam na inne tonacje. Jakoś mi pasują te dwa kolory, no co ja zrobię :] Oto wynik: Agnieszka Czajkowska - artystycznie

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252,

Strona 169 z 252

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.