Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Komentarze - Po szpitalu

Po szpitalu

10 September 2021

When the morning begins, I will be in next chapter.


Po powrocie się wreszcie wybeczałam, potem wykąpałam i mi lepiej. Czyste włosy to recepta na wszystko ;)

Ale wiecie co? Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam wcześniej. Takiej opresji przez bycie miłym z jednoczesnym unikaniem wszelkich informacji. Bo nie wiedziałam nic - kto mnie operuje, kiedy, jak to będzie wyglądało, dostępu do lekarza 0, a na koniec jak zająć się raną dostałam jako jedno zdanie na wypisie. A wszelkie moje pytania były z uśmiechem zbywane albo dostawałam szczątkowe informacje. O zachowaniu podstaw intymności nawet nie wspomnę.

I mimo, że rana wygląda ładnie, byłam zaopiekowana, pielęgniarki były na każde wezwanie, to nadal czuję się psychicznie źle i mam żal. Naprawdę tak trudno podczas zmiany opatrunku powiedzieć, co trzeba z nim robić i na co zwrócić uwagę? I czy naprawdę nie można sprawdzić w karcie, co się operuje, ZAMIAST pytać pacjenta tuż przed wjazdem na salę?

Komentarze - Cienias

Cienias

09 September 2021

Cienka jestem.

To nie była nawet wielka operacja, nie spędziłam w tym szpitalu nawet tygodnia, nic nawet nie boli, a czuję się jakby przejechał mnie walec. Ręcę mi się trzesą, nogi jak z waty, zwykłą kąpiel musiałam odespać.

I taka mała i biedna się czuję, że aż mnie mdli. 

Cholerny cienias.

Komentarze - Operacja

Operacja

08 September 2021

Leżę na łóżku, nade mną lampy, pielęgniarka przez weflon podaje mi lek. W pole widzenia od dołu wsuwają się jasne, podłóżne segmenty, jak w filamch anime. Klocki za klockami, segmenty za segmentami, świat skała się w kostkę, kulę, kostkę. Raz za razem. Czuję spokój, radość, wszystko jest takie logiczne, takie na miejscu, takie... jak powinno być.

A potem słońce, wiatr, ręka na moim ramieniu. Patrzę na te palce, na tę spracowaną dłoń, którą tak dobrze znam. Unoszę głowę - Mama.

Nie, nie chcę się budzić, chcę zatrzymać tę chwilę, jeszcze moment, jeszcze tylko trochę. Nie budźcie mnie, proszę.

Komentarze - Szpital

Szpital

08 September 2021

Bycie dzielną to moja specjalność. Uśmiecham się i idę do przodu. Taka jestem. Ja, Usagi.

A w środku Agnieszka tak bardzo, bardzo chce wrócić do domu, zwinąć się na kanapie i trochę popłakać.

Szpitale to okropne miejsca.

Komentarze - Szpital

Szpital

06 September 2021

Nie odnajdzie więcej nas, ta sama chwila.


Za szpitalnym oknem drzewa i widok na rzekę. Słońce. Białe chmury na błękitnym niebie. Lekki wiatr szeleści w lipach.

Siedzę na łóżku w granatowej piżamie i jest mi... zaskakująco spokojnie.

Ludzie są mili. Pogoda piękna. Jest dobrze. Każda chwila jest cenna. Nawet ta.

Zwłaszcza ta.

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252,

Strona 8 z 252

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.