Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Komentarze - Wiosna nas skotłowała

Wiosna nas skotłowała

09 April 2024

Pomysł był prosty - moje urodziny na Szrenicy. Ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie poszli dalej, więc wyszło, że posiedzimy 6 tygodni w Szklarskiej. Mieszkać w górach? No bajka.

Tyle, że zima skończyła się w połowie lutego, więc nart nie było. W weekendy wyższe góry były zakryte chmurami, więc tylko dolinki i okolice. 

Wycieczka na Kotły w moje urodziny zaowocowała przeziębieniami.

A na koniec, dwa tygodnie przed powrotem, około 22 wieczorem w czwartek dostaliśmy wiadomość, że ojciec Jarka zmarł.

Piątek - powrót na CITO. 

I zaczął się kocioł z załatwianiem formalności, czyszczeniem mieszkania, wynoszeniem mebli, żałosną namiastką Wielkanocy i tak jak miałam jakieś siły i adrenalina mnie trzymała do pogrzebu, tak po pogrzebie padłam i mnie wyłączyło.

Tak zupełnie. Nie wiem, po co żyję, bo i tak poruszam się w tempie 3 razy wolniejszym niż zwykle i dyszę na półpiętrach. I nic mi się nie chce - tak kompletnie, kompletnie nic, spałabym albo gapiła się w przestrzeń. 

I dzięki niebiosom, że moja dzielna siostra ogarnęła sprzedaż mieszkania i że jej dzielny mąż ogarnął jej urodziny, bo ja oficjalnie nie żyję. Stres mnie zżarł. I wypluł. 

To teraz byle do lata?

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.