You have something I need...
08 January 2015
The only real prison is fear, and the only real freedom is freedom from fear.
Aung San Suu Kyi
Zabiegana, zalatana, niedojadająca. Zakręcona jak słoik.
Mama w szpitalu. Chwile tak cenne jak najdroższe brylanty. Nagle świat to tylko tło. Dla jej bladej twarzy, dla jej szklistych oczu, dla jej dłoni pokłutych. Taka krucha, taka złamana, taka kochana. Moja Mama.
Poza szpitalem w poszukiwaniu nowego miejsca dla siebie, okazuje się, że mam możliwości. I że boję się jak diabli. A jednak już czas.
Znów jestem sobą. Nie cieniem, nie marionetką, sobą. Tańczę z Avą w przedpokoju i śmieję się więcej niż przez ostatni rok. Nawet jeśli dostanę po dupie, to to była dobra decyzja. Ruszyłam do przodu.
Na krawędzi zmysłów On. Będzie co ma być.