Nowy Rok
01 January 2005
Szykuję sobie i swojemu kotu niespodziankę. Tak z okazji Nowego Roku. Jutro albo pojutrze powinna działać :] Ale cicho. To tajemnica :) Pociąga mnie ostatnio prostota. Wyraźne, gładkie krawędzie, kontrastujące, mocne kolory. Nie wiem, skąd u mnie ten trend, ale staram się to wykorzystać. Nawet mi idzie - pomimo bólu głowy. Staram się... bardzo się staram przedłużyć te Święta. Ale wiem, że nie mogę, że się nie uda. Od poniedziałku znów do galopu. Uczelnia kopnie mnie w d... z siłą wodospadu. Ech... Na jutro zaplanowane imprezy Active'a - skończę je wreszcie, bo to zbrodnia, ile czasu mi zajęły.