Etykiety
Śnić
03 July 2005, Zakopane
Czasem po prostu chciałabymumieć zapomnieć
o tym, co boli.
Po prostu zasnąć i się nie zbudzić...
zostać w krainie, w której nie czuję
Wtulić się w smutku słodkie ramiona
łzy w nich osuszyć
uśmiechy zgubić
i trwać w marzenia swe otulona.
Tu egzystuję.
A może w bajce
byłoby miejsce by iść na całość
być wreszcie sobą
bez zawahania
i wolność chłonąć, której tu mało.
Któregoś zmierzchu znów zamknąć oczy
i nie podnosić już więcej powiek
i żyć marzeniem
i żyć wspomnieniem
złudą, majakiem,
nieocuceniem
i śnić, jak gdyby
wieczność
istniała.
Kategorie: sny, przemijanie, marzenie,
Dorosłość
02 July 2005, Zakopane
Tęsknota i sine szczytyw ich obrazie tonę
czemu?
Po co?
Dlaczego?
kim jestem
kiedy chwytam
wiatr w palce rozstawione
i przytulam do piersi?
Ścieżek nieprzebytych
w sercu noszę
raj utracony
odeszli ludzie
mgły
zakryły niebo
nad grobem młodości
księżyc.
Lęki plączą ścieżki
i stopy z zawahaniem
stawiam
na skałach
kryję się
i uciekam
by w sercu móc zachować
uczucia
wrażenia
zmysły
wszystko
co kochałam.
Kategorie: wiatr, mgła, księżyc, góry, przemijanie,
Znowu
06 October 2004, Szczecin
Czasami się dorastaot tak
po kawałeczku
a czasem znów
dziecinnie
pół życia się wędruje
Sylwetka kota w oknie
i deszczowych chmur błękit
Przyjdź do mnie
i koło mnie
zawiruj
zamigotaj
odbiciem mi bądź w oknach
Lustrzanej mojej duszy
kawałki rozdrobnine
na zawsze lecą z wiatrem
do nieba najwyższego
znów jesień
znowu chmury
znów świat na deszczu moknie
nad kubkiem z kawą siedzę
znów nic nie potrzebuję
i znowu
jak co roku
nie szukam już niczego.
Kategorie: kot, wiatr, jesień, przemijanie, dorastanie, spełnienie,
Przyjaciele
22 July 2004, Szczecin
Znów samotnośćw ciszę mnie obleka
Noc się śmieje za oknem
- przyjaciółka stara
i Księżyc blady błyszczy
a w tarczy zegara
znowu czas przemija
wstęgą pyłu szarą.
Czekam. Znowu czekam.
Były dni słoneczne
pogodne jesienie
i niemal zapomniałam
przyjaciół imiona
lecz znowu smutny księżyc,
kawa i śmiech nocy
i znów mnie samotność
wiedzie między cienie.
"Ja zawsze będę z Tobą..."
Znowu jestem sama...
Requiem dla Małej
20 June 2004, Szczecin
w piekieł otchłanie
szukam zapomnienia,
patrzę, jak się zrywają
w przestrzenie bezkresne.
Moje myśli opadły -
- nie ma przebaczenia,
wczoraj, dzisiaj i jutro
Ty nawiedzasz mnie we śnie.
W kocim futrze Cię szukam,
miękkie gładzę ręką,
łez potoki powplatam
w moc Twego pomruku.
Byłam kiedyś dla Ciebie
i Ty dla mnie byłaś...
Teraz pusto koło mnie,
teraz kroczę samotnie,
stukot kroków żałobnych,
stukot kroków na bruku...
Nie ma Ciebie
- ja jestem
i wiem, co to przekleństwo.
Rozpłynęłaś się w ciszy
przeszłaś między cienie,
a ja nadal pamiętam
A JA NADAL PAMIĘTAM
W mrocznych snach mnie nawiedza
Twe odległe mruczenie.