Rozterka
18 October 1997, Szczecin
Przeklinam telefon za ciszę
wtulam głowę w poduszkę
i płaczę i krzyczę
by zabić strach
Ta niepewność tak boli, tak boli
tak rwie
gdzieś w płucach, gdzieś w sercu
przepływa przez krew
Tak czy nie?
A za oknem
niebo czyste jak łza
pachnie wiatr
Nie czy tak?