Etykiety
Rozproszenie
04 May 1994, Szczecin
Myśli rzucone pieścią o piachtoną we łzach cichej rozpaczy,
co to oznacza, odpowiedź znasz:
nie próbuj więcej znów mnie zobaczyć.
Szok uderzenia, co wbił je w pył,
jeszcze nie przebrzmiał, wciąż jeszcze szlocha.
Był ktoś kochany... No właśnie - był,
lecz teraz Ty już wszak mnie nie kochasz.
One wciąż płaczą u Twoich stóp.
Kopnij je, mocno! A może znikną...
Tys im wykopał zły, zimny grób,
a teraz szepczesz, że jest Ci przykro?!
Odejdź, no odejdź! krzyczą we łzach
myśli rzucone pięścią o piach.
Tren I
10 April 1994, Szczecin
Rozstanie. Czy sens mawspominać moment ten?
Resztki śniegu za oknem
w styczniem ścięty dzień.
Dziwna cisza, ścian szloch,
mrok za oknem mych stresów;
drżenie sierści i strach -
myśli mknące do kresu
---
Bezwład, cisza - mój ból -
w oczach mleczna zasłona;
w niewidzących już oczach.
Rozpacz nieutulona...
1, 2,
Strona 2 z 2