Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
więcej

Wyznanie

24 August 2001, USA, Atlantic City

I nawet kiedy jesteś daleko
kiedy ocean jest nam barierą
czuję Cię blisko
wyciągam rękę
i Cię dotykam
i jestem z Tobą
przy Tobie – teraz.

Nie mogę zasnąć i patrzę w ciemność
widzę Cię blisko
jak się uśmiechasz
Twój uśmiech sprawia
że sny mam piękne
Jest jak parasol słońca nade mną.

Gdy zapominam
znów świat jest szary
plącze wspomnienia i gubię słowa
pamięć przychodzi, giną koszmary
Ja bardzo tęsknię
i bardzo kocham.
więcej

Marzenie

20 July 2001, USA, Atlantic City

Kochać Ciebie,
spojrzeć na Ciebie…
Jak długo można tak marzyć?
Dotknąć Cię,
pieścić, tulić do siebie
i opuszkami muskać po twarzy...

Jesteś daleko, pod innym niebem,
inne Ci gwiazdy świecą w oddali.
Ocean szumi na pustej plaży,
jak długo jeszcze można tak marzyć?
Jak długo można tęsknić do Ciebie?

Ludzie są inni w tym jasnym mieście,
na próżno szukam w tłumie Twej twarzy,
na próżno szukam w nim Twoich oczu...
Jak długo jeszcze można tak marzyć?

Och, wrócić, znaleźć Ciebie nareszcie!
więcej

Poszukiwania

19 July 2001, USA, Atlantic City

Najwspanialszemu
mężczyźnie
Wśród tłumu ludzi szukam Twej twarzy
i głos Twój słyszę w szumie kasyna.
Jak mam pokonać myślą ocean,
jak mam uczuciem zburzyć odległość,
jak mam powiedzieć, że ciągle czekam?

W światłach, co błyszczą niczym Twe oczy,
a jednak nie ma w nich tego blasku.
W szumie fal...
szukam, lecz Cię nie słyszę...
I kiedy wtulam się w prześcieradła,
przyzywam Ciebie przez nocną ciszę.

A kiedy wreszcie ciężko zasypiam,
gdy nad tęsknotą wygra zmęczenie,
czuję Cię blisko, jak mnie dotykasz
snem, zjawą jesteś,
słodkim marzeniem.
więcej

XXX

20 April 2001, Szczecin

Ten wiersz dedykuję
Tobie
na przekór niebu

przeciwko niebu,
którego
kochać nie trzeba
...
a wieczorem
po dniu parnym
znów otworzę okno
rozsunę zasłony...

czekasz na mnie?
biegnę myślą w dal
przed siebie
i do ciebie
na zachodzie dziś pogodnie
słychać zaśpiew fal

ja cię czekam
tu w tej stronie
gdzie się niebo
stroi deszczem
i nie widać słońca blasku
ani gwiazd na niebie ciemnym
a w wichurze czasem słychać
jak wraz z tobą śpiew dal...
więcej

X X X

07 August 1995, Szczecin

Odjechał
niby żmija pociągiem krętym
w dal
zostałam na
dworcu
ze zmiętą chusteczką
higieniczną
bo nie miałam innej
odjechał
ze wschodem słońca
a ja stałam milcząca
nad rozdrożem szlaków
moim i jego
jego i moim
lecz już nie naszym

1, 2,

Strona 1 z 2

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.