Etykiety
Pożegnanie
21 November 1999, Szczecin
A ja siedzę w pokojui czas
upycham w kącie pod szafą
W górze gwiazdy
ich zimny blask...
To znak dla tych
co zrozumieć go potrafią...
Kiedyś
może za dzień
lub za dwa
gdy już upchnę czas
jak ktoś przeklęty
pójdę drogą
do nieba
do gwiazd
w wiecznej pustki
zapadnę odmęty
Czy to słyszysz?
Dudni w żyłach krew
Ostry błysk
wolność zwróci kroplom
Rama w oknie
- prozaiczny krzyż
Księżyc w górze
cisza
i samotność
Patrzę w sufit
szelest kocich łap
z żył ucieka
kap... kap... kap...
Spalam się
03 November 1997, Szczecin
Nauczyłeś mnie płonąći teraz
krew w żyłach kipi czerwono
i myśli rwane
tętno nierówne.
Nauczyłeś więc płonę
a wraz ze mną
piersi
i biodra roztańczone
błagające o dotyk.
Nauczyłeś i płonę i ginę
więc przepraszam za słowa
za marzenia
spełnione
lecz tylko w marzeniach
płonę tańczę wiruję
jak Ziemia.
Kategorie: krew, ogień, namiętność,
Jak dorożka z Gałczyńskiego
13 October 1997, Szczecin
Krwi gorąca,krwi namiętna.
I już nie wiem,
nie pamiętam:
ja to byłam, czy nie byłam.
Jak bieguny przeciwstawne,
jak anody i katody,
niby różni, a jednacy...
Słońce topi lód.
Co znaczy
dziwny smutek w Twoich oczach?
Krople deszczu na warkoczach
tych topoli, co płaczące...
Serce dzikie,
serce wrzące
i już nie wiem,
nie pamiętam.
Noc to była,
noc zaklęta.
W bramie ciemnej
wśród kasztanów
pani dała usta panu.
Księżyc płonął złotem w górze,
pan tej pani podał różę.
I nie było nic ważnego:
granie wiatru,
deszczu krople...
Pani moknie, czy ja moknę?
Krwi gorąca,
krwi namiętna.
I już nie wiem,
nie pamiętam:
ja to byłam, czy nie byłam...
Syriusz
25 August 1995, Szczecin
Requiem dla Syriusza
"Syriusz" Olaf Stapledon
Człowiekiem"Syriusz" Olaf Stapledon
tak ogromnie
że aż do bolu w oczach
że aż po krzyk rozpaczy
aż po łzy
Wilkiem
tak potwornie
że aż po szał co targa
że aż po krew na wargach
aż po ryk
śmierć przyszła
od grzmiącej kuli
kropla z brzegu powieki
tak bardzo chciał być wilkiem
tak bardzo chciał być człowiekiem
1, 2,
Strona 2 z 2