Czas
04 August 1994, Hala Ornak
Cicho i chyłkiem przemyka czas,
w ramionach świerków się chowa,
zatapia błękit oczu wsród traw
i w toń się zapada jeziora.
W siwiejące sosny powplatał swój włos,
ze szczytami gór historie gada,
po liściach się zsuwa wraz z kroplami ros
i gęsi dogonić chce stada.