Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Komentarze - ...

...

13 May 2007

Mogłabym kłamliwie napisać, że uczę się bez niej żyć.

Kłamliwie, bo całkiem nieprawdziwie. Nie uczę się bez niej żyć, po prostu okłamuję siebie, że nie jest mi aż tak źle.

Patetycznie to zabrzmi, ale moje życie straciło sens. I to, jakby nie brzmiało oklepanie i żałośnie, jest akurat faktem. Brak mi motywacji do robienia czegokolwiek. Nawet nie chodzi o to, że mi się nie chce. Jest mi tak niewyobrażalnie smutno, że wszystko przerasta moje możliwości. Moje serce skamle z bólu, podczas gdy wpojone poczucie obowiązku wymusza interakcję z otoczeniem. I chyba tylko ono trzyma mnie w całości.

Chyba najgorsze w tym wszystkim jest to, iż niedość że straciłam najkochańszą osobę, nikt tego nie rozumie. Dla wszystkich sprawa jest oczywista: wiadomo, przykro, ale to tylko kot. Moja mama stwierdziła: przyniosę ci takiego małego jak z reklamy Whiskas'a, chcesz? Czy komuś, kto stracił najlepszego przyjaciela albo partnera, proponuje się w jego miejsce kogoś nowego? Ale to tylko kot...

Dla mnie to nie był tylko kot. Kochałam ją bardziej, niż kogokolwiek innego i przez prawie 12 lat codziennie zakochiwałam się w niej na nowo. A teraz miejsce na mojej poduszce jest zimne i puste. A we mnie tylko ciemność...

Komentarze - ...

...

08 May 2007

To nie prawda, że one wiedzą. Wtulają pyszczek pod pachę i liczą, że zaraz wyjdziecie. A potem zasypiają cicho. I tylko Ty wiesz, że każdy oddech jest płytszy, jeszcze płytszy, aż niewyczuwalny. Tylko Ty czujesz, jak stygnie Ci pod dłonią schorowane ciałko. Przepraszam, przepraszam, przepraszam. Poprawiasz łapeczkę, która się zsunęła ze stołu, żeby było jej wygodnie, choć ona już nie czuje. Zupełnie nic.

Wszędzie jest jej zapach. Jej pomruk. Jej ciepło. Wraca do mnie w każdej chwili, w każdym miejscu. Spałam z jej pyszczkiem na swym przedramieniu. I tylko, gdy się budzę, jej nie ma. Była moim ciepełkiem, moim promyczkiem słońca. Jej nie ma.

Co ja mam teraz zrobić?

Komentarze - Mur

Mur

06 December 2003

Wieje dziś. Wiatr zawodzi w kominach grobowców. Szare niebo, odrapane kamienice, szary świat...

Taka pogoda... w taką pogodę jestem w pełni sobą. Wracam do siebie z przed kilku lat... Zagubiona, smutna, samotna... Zmarznięte dłonie grzane o kubek z kawą. Długi, rozciągnięty sweter i krótkie włosy. Chandra, która nie opuszcza, która rośnie, wtapia się w duszę, jednoczy z sercem... Poza nią nie ma już nic...

Czasem... czasem mam wrażenie, że pomimo wszystko wtedy żyłam jakoś pełniej. Owszem, świat uciekał poza oknami... Na moim tapczanie nie istniał czas... Były książki i Queen. Były marzenia, rozterki, rozpaczliwe uczucia. Ale nie było cynizmu... Jeszcze nie... I tego chłodu, który oszrania wszystko, co teraz czuję.

Tyle przeszłam ścieżek od tamtego czasu... Mur... mur, o którym marzyłam, stanął wreszcie. Cegła po cegle wzniosłam go wokół siebie... Wypracowałam sobie nowe podejście do życia, nowe zachowania i reakcje, cyniczny, olewczy charakter, i ten chłód... Do nikogo i niczego się nie przywiązuję. Nie istnieją dla mnie sentymenty. Ludzi zostawiam za sobą...

Czasem mam wrażenie, że to jak teraz czuję i co teraz czuję... nigdy nie pełne... nigdy do końca... to właśnie moja wina. Bo kiedy się uzależni od czegoś, kiedy na czymś zależy tak aż po kraniec serca... cierpi się, cierpi się strasznie...

A ja... pijąc kawę... patrząc jak w kawę wpadają łzy... obiecałam sobie, że już nigdy... Już nigdy nie wyjdę poza mur.

Komentarze - Please...

Please...

07 September 2003

Proszę, niech mi ktoś pomoże... Proszę...

1, 2, 3, 4, 5,

Strona 5 z 5

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.