Dziadek
27 October 2007
Nie żyje. Dziadek nie żyje.A ja właściwie nie wiem, co czuję.
Żal, potworny żal... ale i ulgę. Że już nie cierpi.
Potworne 18 miesięcy.
Kochałam Cię. Zawsze, choć nie umiałam tego okazać.
A grób mu zrobili skromny, ciasny, pomiędzy innymi grobami... Na bezdrzewnym polu smaganym przez wiatr. Nie mogłam na to patrzeć. On powinien czuć przestrzeń, leżeć w szumie liści... Nie tak...