...
22 September 2008
A jednak jest lepiej. Chce mi się. Po prostu.
Mam ochotę ugotować lub upiec coś smacznego, zmienić sposób żywienia, kupić coś do domu. Namalować obraz, przeczytać powieść, napisać wiersz. Stworzyć coś z niczego... i zachwycić się, ciepło zachwycić jesienią.
Mam ochotę żyć.
Jakoś to wszystko leci. Układa się, dopasowuje i tworzy spójny obraz jedności. Sobą jestem i pierwszy raz tak bardzo wpasowana w świat. Pogodzona, zadowolona, w pełni akceptująca i zaakceptowana. Widocznie trzeba machnąć ręką na innych, żeby zaistnieć.
mach - mach