...
10 November 2011
Tęsknię za Tobą, Koteńko.
2011/11/11 18:15:17
Prawie rozumiem -- prawie, bo przez pryzmat grudnia 2009. Jestem.2011/11/11 20:32:30
Wiem. Dziękuję.
Zmęczona już tym wszystkim jestem. Tak cholernie zmęczona...
2011/11/13 01:14:47
Agnieszko, Ściskam Ciebie bardzo mocno. I bardzo, bardzo ciepło myślę o Tobie i Kasi. Właśnie przeczytałam na miau Jej historię. Płakałam jak bóbr. Mam za sobą stratę suni. Mojej najwspanialszej przyjaciółki. Teraz wróciła do mnie jako kotek, zagubiony mały koteczek, który tak samo jak moja Psinka uwielbia jak Go podrapuję po pleckach. Przesyłam dużo dobrej energii!