Ciężki dzień
16 May 2012
Ciężki, bardzo ciężki dzień. To zadziwiające, jak cały dzień spędzony na przymusowej bezczynności potrafi wykończyć psychicznie. Wróciłam do domu głodna, zmęczona, wynudzona. A teraz nie mogę sobie znaleźć miejsca - jestem tak wyeksploatowana, że nawet siedzenie mnie męczy. Wiem, marudzę, ale nie wiem, co ze sobą zrobić.