Urodziny
20 March 2018
Zrobili mi przyjęcie. Niespodziankę.
Zaprosili moich przyjaciół. Kupili tort. Zamówili stolik.
Ludzie, którzy powinni mnie znać najlepiej. Moja rodzina. Zrobili. Mi. Niespodziankę.
Miotana potrzebą zabicia a wzruszenia, nawet teraz (dwa miesiące później) nie wiem, co do końca czuję. Pomysł tak nietrafiony, a tak zajebiście miły po prostu pozostawia mnie w kompletnej konsternacji.
Wzruszyli mnie. I wnerwili jednocześnie.
Zupełnie nowe doświadczenie.