Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

So what?

07 November 2003

No i znów na uczelni. Jedne zajęcia za mną.

W sumie czuję się coraz lepiej - zmęczenie i ból towarzyszący pierwszym fitnessom przeszedł bezpowrotnie. Mam więcej siły, jak nie poćwiczę przez 2 dni, to mnie nosi po domu i nie wiem, co ze sobą zrobić. Dosłownie nadmiar energii. Na stepie i hi/lo już się prawie nie męczę, więc stawiam sobie nowe wyzwania. W niedzielę na Salsa Latinę, a w poniedziałek na Active Pump.

Lubię uczucie, że nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych. Doktorat wisi mi nad głową, ale najpierw muszę skończyć pracę nad portalami. Więc pewnie zacznę w tej mierze działać dopiero w następnym tygodniu. Ale i tak życie jest piękne.

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.