Prośba
03 March 2016
Mój drogi pamiętniczku, Facecie z Młotem, moje drogie duszyczki w zaświatach (ludzkie i kocie), jeśli na serio nade mną czuwacie, to ja bardzo proszę: pomóżcie, bo ja niesamowicie chcę tę pracę. Bardzo, bardzo mocno. I proszę i chcę.
Skoro już mi wszyscy umieracie, przysnęliście z kredytem (wiem, dla mojego dobra, były ważniejsze rzeczy), to chociaż pomóżcie mi wyjść z tego doła, w którym siedzę i dajcie coś, co pozwoli mi jakoś znaleźć sens i rozpęd w obecnym życiu.
Myślę, że ta praca to taka właśnie szansa, żeby jednak stanąć na nogi. Ja też się postaram, nie spanikuję przed rozmową po angielsku na Skypie, przed nowym zespołem i wyzwaniami, będę bardzo, bardzo rozhisteryzowana, ale dzielna.
Więc ładnie proszę, bo trochę w czarnej dupie jestem i brak mi motywacji.
Buziaczki,
Usagi