Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

... pada śnieg, puszysty śnieg ...

22 December 2003

... cieszą się bałwanki.

Bałwan ze mnie nieziemski i rzeczywiście ze śnieżku się cieszę. Nawet z aerobicu wracałam sobie spacerkiem, a nie jak zwykle samochodem. A śnieżek prószył sobie powolutku... Skrzypiał pod butami... Opadał na włosy, rzęsy, usta... Miękki, biały... lekki jak sen.

Pierwszy prawdziwy śnieg tego roku. Poruszył mnie. Jakoś tak... obudził jakąś taką cichą tęsknotę. Romantycznie mi się zrobiło.

Koty na podwórku też się ze śniegu ucieszyły. Skokom i gonitwom nie było końca. Teraz biały puch poznaczony jest wesołymi ścieżkami kocich łapek. A Pysia śpi pod kaloryferem i nawet nie wyściubia nosa z domu. Czasem mam wobec niej poczucie winy...

Właściwie miało być o ajerkoniaczku, i Tuśce, i jeszcze o świątecznym nastroju i sztangach. Został śnieg. Puszysty, biały, czysty śnieg... Chłodna poduszka...

Dobranoc. Zasypało mnie.

Kategorie: zima,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.