Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

Niedziela

25 July 2004

Niedziela. Ciężki dzień. Nie lubię weekendów. Wczoraj wybraliśmy się z K. i T. nad morze, ale w końcu wylądowaliśmy w Stępnicy. Akurat jakaś impreza letnia była - tragedia. Ale słoneczko było, dało się nawet z lekka zbrązowić. Solarium jutro dokończy robotę. Drugi raz w życiu jestem tak opalona. Najfajniejsze, że niewiele robię w tym kierunku. Raz w tygodniu po 10 minut, bo boję się, że będę pomarańczowa, jak niektóre solar-panienki. Już się nie mogę doczekać, kiedy powrócę na swoje śmiecie. Odległość mnie osłabia i nie chce mi się latać do Activa ;) I moje treningi biorą w łeb. Co innego mieszkać 10 minut od, a co innego tłuc się autobusem. Wniosek prosty - nie mogę się wyprowadzić ;) Spotkałam dziś Yaśka. Kurcze, on jednak jest przystojna bestia. Gdyby jeszcze nie zgrywał takiego głupka... Wogóle przystojnych kumpli na tych studiach wyłapałam. Bo T. też osłabia niejedną kobietę :) I mając takich fajnych chłopaków pod bokiem, ja się wdałam w Mrozia... I jeszcze się cieszę... Życie jest dziwne, nie?

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.