Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

I am lonely, lonely in my life

20 January 2005

Samotnieję... Zresztą chyba nie tylko ja. Lista komunikatora pełna osób, z którymi nie rozmawiam wcale lub jedynie z przypadku. Nieliczne wyjątki, z którymi utrzymuję regularny kontakt. Płytki kontakt w wielu przypadkach. Puste rozmowy o niczym konkretnym. Poczta zawalona adresami wymarłymi, ludźmi, od których maile już dawno nie przychodzą. Coraz mniej adresów w notesie. Coraz mniej spotkań na codzień. Coraz mniej blogów na liście, coraz mniej odwiedzin. Prąd rzeki pognał ich wszystkich do przodu lub ugrzęźli gdzieś z tyłu, gdy ja jeszcze płynęłam. A teraz i ja siedzę w cichej zatoce pomiędzy ludźmi już poznanymi i porzuconymi oraz tymi, których jeszcze poznam i pewnie też porzucę. Lub zostanę porzucona przez nich, niewielka różnica, skutek ten sam. A może to ja? Mimowolnie uciekam, pod maską wesołości skrywam nieufność. Mówię dużo, by ukryć i nie mówić o tym, co najważniejsze. A mój świat się kurczy, kurczy z każdym dniem. Czy to tak musi być? Mam wrażenie, że niektóre rodzaje pracy wymuszają właśnie taki stan. O czym rozmawiać, gdy się myśli tylko o pracy? Jak rozmawiać z ludźmi, którzy nie mają z nią nic wspólnego? I o czym rozmawiać z tymi, którzy jak ja, zamknięci w czterech ścianach i z 17'' oknem na świat? W sieci jestem samotna, mnóstwo ludzi wokół, ale nikogo blisko. W życiu coraz częściej też.

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.