Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

Usagi

15 December 2004

Ostatnio niedobrze ze mną jakoś. Nie w sensie fizycznym, ale psychicznym. Czuję się strasznie niepewna. Łatwo mnie dotknąć i łatwo mnie zranić. W każdym geście dopatruję się złych intencji, bez namniejszej przyczyny czuję się jak wyrzucona poza nawias. Gdzieś pomiędzy mroziową Kicią a panią mgr inż. istnieje jeszcze skrawek Usagi. Tylko coraz mniejszy i coraz trudniej do niego dotrzeć. I niby jestem szcześliwa, są momenty, gdy czuję się wyciszona. Ale to cisza absolutna i zupełna, taka, jaka panuje w pustej przestrzeni. Tak, jakby mnie w niej nie było. Zawsze przepełniały mnie emocje, pragnienia, marzenia. Jakieś cele, jakiś optymizm życiowy, siła napędzająca. A teraz nie ma... nic. Jakbym nie posiadała już własnego "ja". Dzisiejsza wizyta w Activie to wogóle była porażka. Ja... A zresztą, kogo to obchodzi.

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.