Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

...

04 March 2006

Dramatyczne przeżycia, które mnie wykańczają psychicznie, nie są znów tak dramatyczne i nie zaprzątają mi głowy na codzień. Czymże bowiem jest śmierć na wątrobę, nerki, trzustkę i serce, przy rozkosznym smaku tiramisu Haśki. Albo bankructwo finansowe w porównaniu do Mrozia z wrzaskiem "Ptasia grypa" wiejącego z mola w Międzyzdrojach na widok łabędzia? Całkiem żywego i zadowolonego z życia ptaszyska żeglującego sobie w otoczeniu rodziny, by the way. Czasem podejrzewam, że jestem niefrasobliwa. I że pogoda ducha już mnie nigdy nie opuści, bo po prostu nie umiem być ponura. Na głowie znów noszę dumnie nietypowy zestaw kolorystyczny, prześcigam się z kotem w wymyślaniu coraz to dziwniejszych pozycji, w jakich średniej wielkości kot może na mnie spać, a w międzyczasie studiuję z zapałem książkę kucharską pt. "Czekolada" i przejmuję głupawe zachowania bohaterek głupawych seriali anime, które ostatnio z zapałem oglądam. W mojej głowie wiosna, wiosna w mojej głowie... I tylko z tytułami notek mam problem ostatnio. Yyyy... whatever.

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.