Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

Wanda co nie chciała Niemca

29 March 2006

Przeliczyliśmy koszt urządzania chaty. Odra to nie jest zbyt dobra rzeka, żeby się utopić, ale stanowczo dużo lepsza niż Wisła. Skoro Wanda mogła, to ja w sumie chyba też za dużo na honorze nie stracę, jeśli popłynę do morza w towarzystwie mrożonych kurczaków, butelek po piwie i starych łachmanów. W każdym razie dziś odebrałam równowartość planowanych garnków. Leży sobie teraz w kopercie podpisanej "Garneczki". Jak to się mówi, żeby dojść do końca drogi, trzeba zrobić pierwszy krok. Tylko czemu ten mój jest taki żałosny? A tak poza tym to się słaniam. Nie jestem w stanie za nic się zabrać, zupełnie za nic. P.S. Ta Wanda to jednak głupia była, co nie? Zachciało się jej jakiegoś chłopięcia o włosach jasnych, a oczach niebieskich. Kropka w kropkę jak w Wermahcie. A Niemca nie chciała. Czy tylko ja tu dostrzegam brak logiki?

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.