Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

76

04 October 2016

Brak motywacji na gruncie jedzenia przeniósł się na wagę. Było do przewidzenia. Wczoraj nie dopięłam kolejnych spodni. Magiczna cyfra 76...

Czy mam z tym problem? I tak, i nie. Zamówiłam pełen catering i kupiłam nowe spodnie. Czarne, bo czarny wyszczupla. Żartuję. Znaczy spodnie kupiłam, czarne, ale polowałam na nie od dłuższego czasu, waga nie robiła różnicy.

Catering natomiast ma załatwić to, z czym mam największy problem obecnie - jedzenie. A właściwie nie jedzenie, tylko wrzucanie w siebie czegokolwiek bez ładu i składu. Jak zwykle za mało, żeby rozruszać metabolizm, w dodatku już nawet niezbyt smacznie, bo nie mam Weny. 

Nie chcę kolejnych jogurtów, twarożków wiejskich na śniadanie, nie chcę burito ani ciężkich sosów. Nie chcę gotować. Nie chcę stać przed półkami z jedzeniem i zastanawiać się, co właściwie zamierzam zjeść. Bo nic nie chcę. 

A już na pewno nie w tygodniu, gdy pracuję.

O nie.

Zapomnij.

Prędzej kupię mikrofalówkę.

Kategorie: ,

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.