Anybody home?
29 May 2006
Strona Anniluce na wykończeniu. Jutrzejszy dentysta strasznie mi plany krzyżuje, bo do 12 mam wyłączoną szczękę i mózg. Active wymaga małych przeróbek, niby nic dużego, ale też trochę czasu zejdzie. Mimo wszystko kręci się, kręci. Może nawet zdąrzę na 1-ego?
W mieszkaniu coraz większy rozgardiasz - zarówno nowym jak i tym obecnym. W jednym gruz, kafle, pudełka, w drugim wszystkie te rzeczy, których nie opłaca się już sprzątać. Atmosfera oczekiwania w powietrzu. Na moich nerwach mogłaby Vanessa Mae wygrywać toccaty. Mimo wszystko kocham te dźwięki...
Winamp: Vanessa Mae - Classical Gas