Dół oooooo...........
07 June 2004
Doła mam. Nie wiem, czemu. Nie wiem, skąd. Jest i nic mi nie chcę się. ooooooooooooooo Dziś był pump, no był i co? Tak mi się ćwiczyć nie chciałoooo... A potem był step i mój humor dostał w łeb... ooooooooooooooo aaaaaaa, eeeeeeeeeee, aaaaaaa (to była zwrotka) A już na poważnie - humor mi się skopał w trakcie pumpa właściwie bez przyczyny, a potem poszło lawinowo. Skończyło się na tym, że zamiast ćwiczyć, czytałam sobie na kanapie czasopismo, a mój step stał osierocony na środku sali. Aż Boska Kobieta się przejęła. Nie ważne zresztą. Ryczeć mi się chce. I nawet jeśli wiem czemu, to i tak nikomu nie powiem. Taka głupia będę. A co!