Lubię góry. Ciężar plecaka i równy rytm kroków. Krople deszczu na skórze i drzewa. Podróże, sushi i moją kuchnię. Kocham koty. Dobrą książkę, półsłodkie wino. Leniwe popołudnia. Moją pracę.

Chciałabym być jak Esme Weatherwax, bliżej mi jednak do Agness Nitt - ona miała swoją Perditę, a ja mam moją Usagi...
Powrót

Dzień

22 January 2004

Siedzę sama. Mroziu w szpitalu leczy półpaśca, do wtorku raczej nie wróci. Jakoś tak dziwnie... pusto.

Nie bardzo wiem, co ze sobą zrobić. Zmęczona ostatnimi dniami, pracą, jego chorobą, fitnessem, siedzę i gapię się w ścianę. Przybita jestem. Próbuję spać, ale nie mogę. Ciągle mam wrażenie, że zapomniałam coś zrobić. Koty towarzyszą mi cały czas, w nocy oba śpią ze mną, jakby wyczuwały, że potrzebuję wsparcia.

Nawet nie mogę iść poćwiczyć... Wczoraj Anka i step pomogły mi zapomnieć, choć na godzinę. Oderwać się od zmartwień, od przygnębienia. Przez godzinę byłam tak zajęta, że nie miałam czasu się martwić. A potem już byłam tak wykończona, że nie miałam sił myśleć... Potrzebne mi to dziś, jutro, pojutrze. Zmęczenie wycisza stres.

A jutro znowu - dzień w biegu, uczelnia, dom, lekarz, szpital, rodzina, praca do późna. Model życia, którego nie chcę...

Z tobą odeszły anioły...

Dodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL
  • Ava gardner Agpamis*PL

Archiwum

Dodaj do czytnika Google

Copyrights ©Usagi.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Usagi.pl zabronione.