Nudno
07 June 2021
W sumie to nic się nie dzieje. Chodzimy po lekarzach, możliwe, że będę miała jakiś większy zabieg w związku z blizną na nosie, a tak poza tym cisza.
Jak mamy wolne - jeździmy po okolicy - i coraz bardziej przekonuję się, że w tej dziurze nic nie ma. Patrząc na tłumy ludzi, innym to nie przeszkadza. Ja konam.
W pracy stagnacja. Dużo do zrobienia, ale z drugiej strony ja się przeważnie nudzę, bo robię za szybko. Więc dziubię testy. A mój mózg kwili z rozpaczy.
W sumie rozumiem, czemu genialni ludzie często wariują. Ja dostaję kręćka od powtarzalności zdarzeń, od powtarzalności kodu, od czekania na backend. A nie jestem jakoś specjalnie mądra. To co muszą czuć ludzie, których inteligencja sięga znacząco powyżej średniej? Choć może to kwestia motywacji i znajdywania sobie bodźców? Pozytywnego nastawienia?
Anyway, jakoś leci. Powoli.